Niektórzy z nas mają to szczęście lub nieszczęście i znaleźli już swoje drugie połówki. Wszystko pięknie, ale czasem nasza ukochana może zacząć jęczeć, że mamy dla niej za mało czasu, a na ćwiczenia zawsze go znajdujemy. Nie potrafi uwierzyć w to, że tak się staramy właśnie dla niej. Jednak jest pewien sposób, aby się uporać z tym problemem – możemy jej zaproponować wspólne ćwiczenia. Nie tylko przestanie marudzić, ale też będzie wyglądać jeszcze lepiej niż zwykle. Dlaczego warto zdecydować się na wspólne treningi?
Wspólne treningi pozwolą scementować związek
Pewnie zastanawiacie się, po co trenować wspólnie. Myślicie, że Wasza ukochana będzie Wam tylko przeszkadzać, a przez nią ćwiczenia wykonacie gorzej niż zwykle. Jednak wspólne treningi mogą też mieć liczne zalety. W końcu w trakcie ćwiczeń często wymuszany jest częsty dotyk, który ociepla stosunki międzyludzki. Dzięki temu po takim treningu możemy stać się sobie bliżsi niż kiedykolwiek wcześniej. Warto też pamiętać, że podczas ćwiczeń wydzielane są hormony szczęścia, co sprawia, że jesteśmy jeszcze bardziej szczęśliwi w towarzystwie naszej ukochanej. W efekcie chcemy spędzać razem jeszcze więcej czasu.
W czasie wspólnych ćwiczeń bardziej się mobilizujemy
Wspólne ćwiczenia nie tylko pozytywnie wpływają na nasz związek, ale mogą też być bardziej efektywne. Pewnie myślisz, że Twoja kobieta będzie Cię rozpraszać i tak naprawdę nici z ćwiczeń. Jednak nie musi tak być! Może się okazać, że w trakcie wspólnych ćwiczeń będziecie się wzajemnie dopingować, a wtedy trening może stać się bardziej ambitny. Nawet, gdy zaczniecie opadać z sił, to obecność drugiej osoby może działać na Was mobilizując. Wtedy będziecie dawać z siebie jeszcze więcej niż zwykle.
Ćwiczenia z partnerką mogą też mieć pozytywny wpływ na nasze życie intymne
Dzięki treningom jesteśmy wysportowani, a nasze ciało staje się seksowniejsze. To wszystko sprawia, że nabieramy większej pewności siebie. W dodatku zyskujemy większą świadomość naszego ciała, co otwiera nas na nowe doznania i chętniej próbujemy nowości w naszej sypialni. Według badań pary, które wspólnie ćwiczą mają jeszcze bardziej udane życie erotyczne. W końcu w czasie wspólnych treningów lepiej poznają swoje ciała i wiedzą do czego są zdolne. To sprawia, że w sypialni jeszcze chętniej próbują różnych nowości.
Jednak, aby się tak stało, pamiętajmy o bliskości po treningu
Jak już wspomniałem wspólne ćwiczenia otwierają nas na nowe doznania w sypialni. Taki wysiłek fizyczny w towarzystwie partnerki daje nam niezłego kopa. Po treningu możemy być trochę zmęczeni i spoceni, ale to nie powinno nas zniechęcać. Zamiast przejmować się tym, jak wyglądamy w danej chwili, lepiej szybko udać się wspólnie pod prysznic. To może być doskonała okazja na ciekawą grę wstępną i jeszcze bardziej nas do siebie zbliży.
Jeśli tylko jedna osoba ćwiczy w związku mogą pojawić się problemy
Do tej pory pewnie uważałeś, że samotny trening, to świetny moment, aby odpocząć od swojej partnerki. Jednak nie musi tak być! W końcu wspólne ćwiczenia mogą być bardzo ciekawe i doskonale wpłyną na nasz związek. Jeśli jedna osoba z pary ćwiczy jest o wiele gorzej. Wtedy trenująca osoba może się uważać za lepszą, a ta druga za gorszą. Jeśli uważamy, że nasza partnerka mogłaby trochę o siebie zadbać, najlepiej zaproponować jej wspólny trening. Trzeba tylko znaleźć dyscyplinę, która spodoba się Wam obojgu.