Zimowa temperatura często zniechęca do aktywności fizycznej na zewnątrz, a to ogromny błąd. Czas spędzony na świeżym powietrzu sprzyja wytwarzaniu endorfin, dzięki którym będziesz szczęśliwszy. Ćwiczenia na zewnątrz często są też ciekawsze i atrakcyjniejsze niż godziny spędzane na siłowni. Warto więc urozmaicić swój trening i nawet zimą nie odpuszczać aktywności sportowej na świeżym powietrzu. Jest mnóstwo sportów zimowych, które nie tylko przynoszą odpowiednie efekty, ale też dostarczają świetnej zabawy. Wystarczy tylko zadbać o odpowiedni sprzęt, a zadbacie o formę i spędzicie znakomicie czas.
Biegi narciarskie
Biegi narciarskie pozwolą spalić mnóstwo kalorii. Osoby, które są wysportowane i w dobrej formie mogą ich zgubić około 20 na minutę. Narciarstwo biegowe świetnie wpływa na nogi oraz pośladki. Podczas uprawiania tego sportu, często używasz mięśni, nad którymi nie masz możliwości pracować przy zwykłych biegach lub jeździe na rowerze. Warto też pamiętać, że oddziałujesz nie tylko na dolne partie ciała, ale również górne. W czasie biegów narciarskich pracujesz również nad ramionami oraz górną częścią kręgosłupa.
Łyżwiarstwo
Łyżwiarstwo może się wydawać niemęskie, ale to doskonały sposób na budowanie mięśni. Martwisz się, że to bardzo kobiecy sport i będziesz wyglądać śmiesznie na lodzie. Niepotrzebnie, w końcu nie musisz się decydować na łyżwiarstwo figurowe, możesz wybrać szybkie. Dzięki temu wypracujesz mięśnie nóg i pośladków. W tym sporcie bardzo ważna jest również postawa. W końcu prawidłowa pionowa pozycja, która jest wymagana w łyżwiarstwie, pozwala też popracować nad mięśniami pleców. W dodatku spalisz 15 kalorii na minutę, a nie odczujesz wielkiego zmęczenia.
Chodzenie w rakietach śnieżnych
To niezbyt popularny w Polsce sport, ale warto go przetestować, ponieważ jest bardzo ciekawy i pozytywnie na nas wpływa. Chodzenie w rakietach śnieżnych jest trochę wymagające, ponieważ przy każdym kroku będziesz musiał stawiać opór śniegowi. Są one szersze niż buty, więc przy chodzeniu, nogi trzeba stawiać nieco szerzej niż zwykle, a to sprawi, że popracujesz nad biodrami i pośladkami, szczególnie nad ścięgnami. Chodzenie wydaje się niezbyt męczące, ale trzeba w nie włożyć trochę wysiłku. Dzięki temu spalisz ok. 500 kalorii na godzinę.
Snowboard
Do snowboardu raczej nie będzie trzeba wielu osób namawiać. W końcu to bardzo ekscytujący i ciekawy sport. W dodatku ma niezwykle pozytywne działanie na nasz organizm. W czasie jazdy na snowboardzie spalimy 400 kalorii w ciągu godziny. Głównie pracujesz nad dolnymi partiami ciała oraz mięśniem rdzenia kręgowego. Jednak nie trzymasz drążków, więc masz również wpływ na swoje ramiona, a także całe ciało.
Jazda na nartach
Narciarstwo to najpopularniejszy zimowy sport. Wiele osób jeździ w góry specjalnie po to, aby pojeździć na nartach. A ta dyscyplina to nie tylko dobra zabawa, ale też świetny sposób na pracę nad sobą. Narciarze zawsze mają mocne nogi, ponieważ ten sport wymaga silnych mięśni ud oraz bioder, aby kierować nartami we właściwym kierunku. Ważne są również stopy oraz łydki. Jazda na nartach pomaga spalić do 300 kalorii na godzinę.
Jak widać, jest wiele sportów zimowych, dzięki którym nie musimy rezygnować z aktywności na świeżym powietrzu. Te zajęcia to nie tylko praca nad ciałem, ale też dobra zabawa. Dlatego nawet się nie zorientujemy, że minęło już sporo czasu, a my straciliśmy mnóstwo kalorii i zadbamy o swoją formę.